Czas przygotowania: 10 + 10 + 10 minut

Czas chłodzenia: 30 + 30 minut

Ilość: blaszka 25 x 25 cm (16 kawałków)

Składniki

Warstwa czekoladowa:                                              Warstwa malinowa:

760g mleka (0,5% tłuszczu)                                               400g mleka (0,5% tłuszczu)

2 op. czekoladowego budyniu bez cukru (80g)              1 op. malinowego budyniu bez cukru (40g)      

50g erytrolu                                                                           30g erytrolu                                              

150g malin                                                                                                          

                                                                                                  Polewa:

Dodatkowo:                                                                        15g erytrolu

24 kruche herbatniki                                                            150g malin

30g ryżu preparowanego                                                     5g mąki ziemniaczanej + 30ml wody

                                                                                                  50g mlecznej czekolady bez cukru

                                                                                                  40g mleka (0,5% tłuszczu)

Wykonanie

1. Wkładamy do rondelka oba sery i erytrol. Podgrzewamy na małym ogniu (ciągle mieszając) aż to rozpuszczenia.

2. Mieszamy w misce jajko z budyniem i dodajemy do masy serowej. Energicznie mieszamy do zgęstnienia.

3. Na dnie blaszki wyłożonej papierem do pieczenia układamy połowę herbatników i przykrywamy je masą serową.

4. Zostawiamy całość do stężenia, a w międzyczasie przygotowujemy kisiel truskawkowy.

5. Odlewamy sok z rozmrożonych truskawek i łączymy go z proszkiem kisielowym.

6. W rondelku podgrzewamy truskawki i gotujemy je przez ok. 5 min. od momentu, gdy zaczną wrzeć.

7. Dodajemy sok z kisielem i energicznie mieszamy do zgęstnienia.

8. Wylewamy kisiel na masę serową, przykrywamy pozostałymi herbatnikami i chłodzimy ciasto przez ok. 1h.

Ostatnio eksperymentuję z ciastami budyniowymi. Przede wszystkim dlatego, że uwielbiam budyń,
ale lubię w nich też to, że są zawsze lekkie i wilgotne, a to wszystko szybko i bez użycia piekarnika.

Tym razem upichciłam budyniowca czekoladowo-malinowego, który moim (nie)skromnym
zdaniem wyszedł rewelacyjnie! Takie połączenie smaków po prostu nie możne nie smakować :)

Proste i pyszne przepisy z wyliczonym makro